Problemem faceta wegetarianina a w każdym moim to po prostu zjeść konkretnie i na szybko. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest właśnie wege burger. Przepis zaczerpnąłem z książki Jadłonomia. Delikatnie zmodyfikowany.
Składniki:
2 szklanki buraków, startych na tarce o grubych oczkach
1 czerwona cebula (posiekana bardzo drobno)
2 ząbki czosnku (posiekany bardzo drobno lub zgnieciony praską)
2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (odpowiednik 1 szklanki suchej kaszy)
1/2 szklanki prażonych pestek słonecznika
1/4 szklanki pełnoziarnistej mąki pszennej, orkiszowej lub gryczanej
1/4 szklanki oleju
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka mielonej kolendry
1/2 łyżeczki ostrej papryki lub chili
sól
czarny pieprz
Wszystkie składniki umieszczamy w misce. Skraplamy dłonie olejem i porządnie wyrabiamy całość przez 3-6 minut - do uzyskania jednolitej masy.
Włączamy piekarnik i nastawiamy na 200 *C.
Formujemy burgery i układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy przez 20 minut, a potem przekładamy na drugą stronę i pieczemy przez kolejne 5-8 minut.
Smacznego
sobota, 5 grudnia 2015
piątek, 26 czerwca 2015
Mus czekoladowy
Na 5 urodziny moja córka dostała od przyjaciół z przedszkola książkę kucharską i chciała abyśmy wykonali z niej coś. Wybór padł na mus czekoladowy.
Potrzebne składniki:
100g czekolady (użyliśmy gorzkiej)
40g masła (kopiasta łyżka do zupy, będzie zdjęcie)
2 jajka
1 łyżka cukru pudru.
W pierwszej kolejności łamiemy czekoladę na mniejsze kawałki i wrzucamy do rondelka.
Potrzebne składniki:
100g czekolady (użyliśmy gorzkiej)
40g masła (kopiasta łyżka do zupy, będzie zdjęcie)
2 jajka
1 łyżka cukru pudru.
W pierwszej kolejności łamiemy czekoladę na mniejsze kawałki i wrzucamy do rondelka.
Rączki przy tym mogą się pobrudzić :)
Kolejnym krokiem jest rozpuszczenie czekolady w rondelku. W tym celu bierzemy inny garnek i gotujemy w nim wodę. Gdy woda zagotuje się wkładamy nasz rondelek do gorącej wody i w ten sposób czekolada rozpuszcza się.
Gdy czekolada jest już w postaci płynnej dodajemy masło i mieszamy do uzyskania jednolitej masy. 40g masła to mniej więcej kopiasta łyżka stołowa. Pozostawiamy do przestygnięcia.
Dokładnie oddzielamy białka od żółtek. Żółtka dodajemy do naszej czekolady i mieszamy. Białka natomiast wraz z cukrem ubijamy na sztywną pianę i po dodaniu do naszej masy mieszamy.
Po wymieszaniu przekładamy do miseczek, pucharków lub jakiś innych pojemników. Wstawiamy do lodówki na 3-4 godziny. Udekorować można przed lub po wyjęciu z lodówki.
SMACZNEGO :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)